Willa Sielanka sesja Ani i Roberta
Ta sesja zdjęciowa to jedna z moich ulubionych realizacji tego roku i cieszę się, że mogę się nią z Wami podzielić. Ania kiedyś sama zajmowała się fotografowaniem par i kiedy napisała do mnie z pytaniem o sesję, miałam małe obawy. Fotografowanie innego fotografa to spore wyzwanie i dodatkowy stres. Na szczęście moje obawy szybko się rozwiały, a Ania i Robert okazali się ciepłymi i otwartymi ludźmi, świetnie przygotowanymi do zdjęć. Zdjęcia wykonaliśmy w Willa Sielanka, w pięknym, jasnym wnętrzu.
To sesja, która mówi o czułości, emocjach i dotyku. Delikatnym i subtelnym. Pełnym radości i bliskości. Nie mogłoby być inaczej, w końcu dotyk jest narzędziem ich pracy. Ania i Robert to wspaniałe dusze, które tworzą równie świetne miejsce Aloha 6A. Dzielą się dotykiem poprzez masaż i uczą o nim innych, prowadząc warsztaty.
Oto i główni bohaterzy tej opowieści, Ania i Robert: